Kategoria: SPOJRZENIA

Rozumiem, ale się wstydzę

Rozumiem powody Joe Bidena, naprawdę. Musi ożywić amerykańską gospodarkę. Musi przekonać klasę średnią, by nie oddawała kontroli nad Kongresem Donaldowi Trumpowi w 2022 roku. Jego priorytetem jest sprostanie chińskiemu wyzwaniu. Czy powinien więc angażować Amerykę w Afganistanie, gdzie talibowie kontrolują już ponad trzy czwarte terytorium?

Czytaj więcej

Dowód przez skrajną prawicę

Te nacjonalistyczne partie ostatecznie wyjaśniły cztery rzeczy naraz. Wspólnie podpisując w piątek swoją deklarację wojny z pogłębianiem jedności europejskiej, po pierwsze uśmierciły ideę podziału w Unii na Wschód i Zachód.

Czytaj więcej

Mapa drogowa w sprawie Rosji

Zapomniała tylko o jednej rzeczy. W zeszły czwartek, po tym jak Rada Europejska odrzuciła jej pomysł szczytu 27 państw z Władimirem Putinem, Angela Merkel nie omieszkała zauważyć, że nikt nie zganił Joe Bidena za jego tête-à-tête z rosyjskim prezydentem. Miała przez to na myśli, że Europejczycy nie mają powodu, aby odmawiać sobie tego, co robią Amerykanie, ale cały problem polega na tym, że Stany Zjednoczone są państwem, a Unia Europejska nie.

Czytaj więcej

To jest wiek prawicy, ale rozwiązania są lewicowe

Ostatecznie Francja nie wyróżniła się niczym szczególnym. Skrajna prawica nie wyszła na czoło w pierwszej turze wyborów regionalnych. Rassemblement National będzie miało trudne zadanie, aby w niedzielę wygrać jedyny francuski region, w którym ma jeszcze szanse, a tak się składa, że Francja właśnie potwierdziła coraz wyraźniejszy międzynarodowy trend.

Czytaj więcej

Zjazd w Kornwalii

Wyglądało to jak wesele, może zjazd kuzynów, nie wiem, ale w każdym razie jak uroczystość rodzinna. Poza kłopotami z kuzynem Borysem, wszyscy wydawali się być w dobrych nastrojach, ale co ważniejsze ten zjazd przywódców Zachodu wysłał trzy ważne sygnały.

Czytaj więcej

SŁOWO WSTĘPNE

Drodzy Czytelnicy!

Witam serdecznie na mojej stronie. 

To nie jest zwykła strona posła, którym - nie bez obaw - niedawno zostałem. Nie jest to także do końca strona dziennikarza, którym jestem od pół wieku.

Mam nieco szaloną ambicję, by zdawać Państwu relację z mojej pracy deputowanego w Brukseli i Strasburgu, a także nadal podążać za ewolucją świata oraz próbować opisywać kulisy instytucji europejskich.

Chciałbym, by ta strona była wielojęzyczna, by przekraczała granice, które czasem nas jeszcze dzielą.

Mam nadzieję na Państwa wyrozumiałość, jako że ta strona dopiero się tworzy. Ale - jak wiemy - nie od razu Kraków zbudowano.

Z serdecznymi pozdrowieniami, 

Bernard Guetta

Kontakt

DOWÓD OSOBISTY

/*Custom CSS*/