Panika na Kremlu
Prezydent Putin właśnie zagrał przeciwko swojemu krajowi i, tak się składa, strzelił sobie w stopę. Putin zdecydowanie traci rezon, wpada w panikę i sam się oszukuje. Bo jak nazwać to, co zrobił, gdy Unia Europejska wysłała do niego szefa swojej dyplomacji, aby spróbować zapobiec sytuacji, w której sprawa Nawalnego zagroziłaby wszelkim wspólnym działaniom 27 państw i Rosjan tam, gdzie ich interesy są zbieżne?
Czytaj więcej