To bardzo stary kościół w centrum Pragi. Dach został przebudowany, ale ściany są oryginalne, a kościół pachnie wiekami trudnej historii – dobrze służył jako miejsce wręczenia nagrody Vaclava Havla, która jest przyznawana co roku obrońcom praw człowieka.

Dwóch tegorocznych laureatów, Ujgur, Ilhan Tohti i Tadżyk, Buzurgmehr Yorov było reprezentowanych przez swoich braci, ponieważ siedzą w więzieniu. Trzeci laureat, Serb Yvan Djulic był z kolei obecny osobiście. Mowę otwierającą Młodemu wygłosił bojownik z Hongkongu – pasja w jego słowach tchnęła nieco życia w stare, wypolerowane przez modlitwę, kamienie.

Młody Serb został nagrodzony za pomysł stworzenia organizacji pozarządowej chroniącej swobody polityczne i praworządność w każdym byłym państwie członkowskim Jugosławii. Czy chciałbyś powrotu do Jugosławii? – zapytałem go pod koniec ceremonii. Jego uśmiech nie mówił „nie”; Yvan Djulic wyjaśnił mi, że gdyby kraje byłej Federacji mogły stworzyć prawdziwą strefę wolnego handlu, natychmiast wzmocniłoby to ich gospodarki i ułatwiło ich przystąpienie do Unii Europejskiej.

Brat więźnia z Tadżykistanu opowiedział mi z kolei o tym, jak prawnik z świetlaną przyszłością znalazł się w więzieniu z wyrokiem skazującym na dwadzieścia osiem lat po tym, jak postanowił bronić młodych protestujących.

Była to wielka podróż po tyraniach na całym świecie. Ostatnia część ceremonii w Pradze zaczęła się, gdy ci trzej mężczyźni zostali zapytani o to, jak i dlaczego stali się dysydentami, rozpoczął się wielki finał. Ujgur ucieleśniał nowego Woltera, błagając o wolność sumienia. Serbka powiedziała „Bądź realistą, żądaj niemożliwego”, a Tadżyk… co za chwila! Mój brat, jak powiedział, dołączył do organizacji młodzieżowej Partii Komunistycznej, gdy był nastolatkiem. Wyłonił się nasycony ideałami godności ludzkiej, godności pracy i wolności. Pozostał wierny tym ideałom, dlatego bronił protestujących i dlatego został później potępiony za odwagę.

Ten Tadżyk powiedział właśnie, że przynajmniej na papierze, i na początku komunizm miał takie same idee jak Vaclav Havel i obrońcy praw człowieka.

„Miałem nadzieję, że tego nie usłyszycie”, powiedział mi Michael Zantovsky, dyrektor Biblioteki Havla. Był zawstydzony, ale uśmiechnął się, ponieważ bardzo dobrze znaliśmy ten wielki i paradoksalny element prawdy, który dla nas odsłonił.

Relacja video z ceremonii

Uczestniczyłem w okrągłym stole, który mogą Państwo obejrzeć poniżej:

Walls old and new

Print Friendly, PDF & Email

English Français Deutsch Magyar